kota w butach
Kilka dni pózniej zrobiliśmy to, oczami mojej wyobrazni było mi nieziemsko przyjemnie. Nestety realia udeżyły w twarz..było słabo, kiedy przejmowałam stery było w miare ok ale mimo to bardzo odbiegało od tego co sobie wyobrażałam.. a mówili kota w worku sie nie kupuje. To był jeden z pierwszych momentów w ktorych pomyslałam żeby to przerwac, że te oczy fcalenie nie sa takie niebieskie.. ze przystojny to on jakos za specjalnie to nie jest żednych prorcji klata wielka nogi kródkie wtf i w łózku słabo. Ale co teraz powiem mu że jest brzydki i słaby w łózku i ze niechce z nim byc a tym bardziej mieszkac, no troche słabo by wyszło wzgledem niego tym bardziej że sie starał robił wszystko o co prosiłam był w tym czasie bardzo kochany dla mnie, po za tym co wrociła bym do starego mieszkania w ktorym zostawiłam byłego już wtedy chłopaka i jego kolegow ktorzy wynajmowali pokoj w tym samy domy, a może do brata który radoscią nie kwapił ze w ogole Holandii jestem. Nie widziałam innej opcji jak zostatc z nim a może z czasem sie zakocham..